1. Plan urządzenia lasu sporządza się, z zastrzeżeniem ust. 2, na 10 lat, z uwzględnieniem: 1) przyrodniczych i ekonomicznych warunków gospodarki leśnej; 2) celów i zasad gospodarki leśnej oraz sposobów ich realizacji, określonych dla każdego drzewostanu i urządzanego obiektu, z uwzględnieniem lasów ochronnych. 2. 13) puszczania psów luzem; 14) hałasowania oraz używania sygnałów dźwiękowych, z wyjątkiem przypadków wymagających wszczęcia alarmu. przestrzegania czasu ciszy nocnej obowiązującej od godz. 22.00 do godz. 6.00; niewnoszenia na teren jakichkolwiek środków odurzających lub alkoholu, Wyjaśnia prawnik. Data utworzenia: 12 kwietnia 2021, 6:01. Od 10 kwietnia 2021 zmieniają się przepisy dotyczące wyprowadzenia psów. Chodzi przede wszystkim o zmianę wysokości mandatów za Należy przestrzegać obowiązujący zakaz puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna, a także zakaz puszczania psów luzem w lesie – niestety wiele sytuacji kończących się zagryzieniem psa przez wilki wynika z nieprzestrzegania przez obywateli tych przepisów. . Wszyscy mają swoje własne wyobrażenie lasu w swojej głowie. W razie potrzeby prawną definicję można znaleźć w ustawie o lasach z dnia 28 września 1991 roku: Art. 3. Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt:1) o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej pozbawiony:a) przeznaczony do produkcji leśnej lubb) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego alboc) wpisany do rejestru zabytków;2) związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane dla potrzeb gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia z dnia 28 września 1991 r. o lasach Las to też m. in. miejsce zamieszkiwane przez dzikie zwierzęta, ich dom, w którym żyją, żywią się i rozmnażają. Człowiek, w czasach współczesnych, jest w lesie jedynie gościem przebywającym tam tymczasowo, przeważnie w celach rekreacyjnych. Bywa, że w towarzystwie psa. Spacery z psem w lesie nie są zabronione. Musi się to jednak odbywać w warunkach, w których właściciel sprawuje nad swoim czworonogiem pełną kontrolę. Rozumie się przez to również trzymanie psa na smyczy. Zabronione jest natomiast puszczanie psa luzem. Wyjątkiem są polowania. Powodów takiego zakazu można przytoczyć bez liku. Jako główny można chyba wymienić płoszenie dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku. Ale, istnieją również zagrożenia dla psa, który może zostać pogryziony przez wściekłego lisa i stać się nosicielem wścieklizny lub zatruć się po zjedzeniu padliny. Warto więc zastanowić się dwa razy zanim uwolni się psa ze smyczy. Wykroczenie Puszczanie w lesie luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem. Naruszone przepisy Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach Art. 30. Ust. 1. Pkt. 13. W lasach zabrania się puszczania psów luzem. Kwalifikacja prawna Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń Art. 166. Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany. Wysokość mandatu Sprawca wykroczenia podlega karze grzywny w postaci mandatu karnego w wysokości od 20 zł do 500 zł Linki Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Jeżeli interesują Ciebie zagadnienia związane z ruchem drogowym lub kwestiami prawnymi kodeksu wykroczeń i chcesz być na bieżąco, możesz zasubskrybować powiadomienia o nowych artykułach; komentuj, zadawaj pytania dotyczące interesujących Cię zagadnień. Zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Treści z serwisu mają na celu polepszenie znajomości przepisów ruchu drogowego i kodeksu wykroczeń. Informacje tutaj zawarte nie są ostateczną wykładnią i mają jedynie charakter informacyjno-edukacyjny. Autor treści nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w serwisie Na terenach miejskich niewiele jest miejsc, w których możemy spuszczać naszego psa ze smyczy. Duża ilość spacerowiczów, innych psów, które nie zawsze mają ochotę na kontakt z drugim zwierzęciem, ulice, samochody. To wszystko sprawia, że szukamy nowych miejsc, w których będziemy mogli dać więcej swobody naszemu pupilowi. Wielu właścicieli psów jako idealne miejsce na spacery ze swoim pupilem wybiera jest las. Daje możliwość swobodnego wybiegania się psa i kontaktu z naturą, który jest mu potrzebny. Należy jednak pamiętać o zasadach, które obowiązują na terenach leśnych. Czym jest las wg przepisów? Przepisy określają podstawową definicję lasu. Mówi o niej art. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 roku o lasach. W jej myśl, lasem jest grunt, który ma powierzchnię minimum 0,1 ha, na którym rosną drzewa i krzewy oraz pokrywa go leśne runo. Grunt ten, wg ustawy, może być przeznaczony do produkcji leśnej, może być rezerwatem przyrody lub częścią parku narodowego, może być również wpisany do rejestru zabytków. Poza ustawą, która określa definicję tego miejsca, większość lasów posiada swój własny regulamin, który zwykle określa czy na dany teren można wprowadzać psy. Do większości rezerwatów przyrody i parków narodowych, nasze czworonogi nie mają wstępu. Las jest również domem dla dzikiej zwierzyny. Musimy pamiętać, że to my jesteśmy w nim gośćmi. Przebywamy w nim tylko chwilę, na co dzień żyją w nim zwierzęta, które tam się rozmnażają, zdobywają pożywienie, dla których las jest jedynym miejscem do życia. Uszanujmy więc zasady, które w nim obowiązują. Za puszczenie psa luzem, grożą poważne kary W art. 30 ust. 1 pkt 3 ustawy o lasach czytamy, że w lasach zabrania się puszczania psów luzem. Dodatkowo art. 166 Kodeksu Wykroczeń reguluje: „Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany.” Sporo kontrowersji wzbudza określenie „puszczania psa luzem”. Dla jednych oczywistym jest, że określenie to jest równoznaczne ze spuszczeniem psa ze smyczy. Inni uważają, że wystarczające jest założenie psu obroży lub szelek. Są przekonani, że ich pupil jest posłuszny i karny i zareaguje na przywołanie w razie takiej konieczności. Często właściciele psów zapominają co naprawdę kieruje ich zwierzakami. W otoczeniu niezliczonej ilości zapachów i bodźców, które odnajduje w lesie, to instynkt warunkuje zachowanie zwierzęcia. Pierwotna potrzeba odnalezienia lub dogonienia zdobyczy. I wcale nie chodzi o rozbudzenie potrzeby zdobycia pożywienia, choć spacer może i tak się zakończyć, nasz pies może być kierowany ciekawością, chęcią zabawy, a tym samym może zadziałać na szkodę zwierząt. Kary za puszczenie psa luzem w lesie mogą być wysokie. Pół biedy jeśli taki spacer zakończy się naganą. W innym przypadku właścicielowi, który nie dopełnił swoich obowiązków, może grozić nawet do 5 000 zł . Wg przepisów prawa, myśliwy ma prawo do odłowienia napotkanego w lesie psa lub odwiezienia go do najbliższego schroniska. Oczywiście wszystkie te działania są podejmowane na koszt właściciela. Jakby tego było mało, jeśli pies ruszy w pościg za zwierzyną, jego właściciel może zostać oskarżony o kłusownictwo. Ale realnych zagrożeń dla naszych psów jest o wiele więcej. Niebezpieczeństwo czai się za każdym drzewem Musimy zdawać sobie sprawę, że las tworzy ekosystem, w którym panują twarde zasady. Dzikie zwierzęta nie wchodzą nam zwykle w drogę, jednak ilość zapachów, które pozostawiają jest ogromna. A nasz pupil wyczuwa je doskonale. Idąc za ich tropem, może płoszyć zwierzynę, doprowadzić do zagubienia się młodych zwierząt, które w panice oddzieliły się od matki. Istnieje zagrożenie, że napotka w lesie lochę, która z pewnością stanie w obronie swoich młodych, a wtedy nasz pies znajdzie się w poważnym niebezpieczeństwie. Pozwalając biegać bez smyczy naszemu psu, nie mamy kontroli nad tym, co zjada. Może napotkać padlinę – przyczyną padnięcia może być choroba lub pasożyty, może to być również szczepionka na wściekliznę pozostawiona dla dzikiej zwierzyny. Pamiętajmy, że dla naszych psów zjedzenie jej może być bardzo niebezpieczne. Zdarzyć się może także, że nasz czworonożny przyjaciel zaplącze się we wnyki. Wystarczy chwila nieuwagi i dla naszego psa taki spacer może zakończyć się tragicznie. Jest jeszcze inny aspekt, o którym często zapominamy. Nasi domowi pupile są systematycznie poddawani kontrolom weterynaryjnym. Dzikie zwierzęta natomiast narażone są na różnego rodzaju choroby i pasożyty, zarówno te wewnętrzne, jak i zewnętrzne, jak pchły i kleszcze. Stanowią one realne zagrożenie dla naszych psów. Swoboda na smyczy Wielu właścicieli psów oburza się słysząc o zakazie spuszczania psów ze smyczy w lesie. Pamiętajmy jednak, że istnieją rozwiązania, które umożliwiają swobodne korzystanie z takiego spaceru. Mamy przecież do dyspozycji linki, otoki, które pozwalają oddalić się zwierzęciu nawet na 10 metrów. Możemy skorzystać z możliwości aktywności fizycznej na rowerze, która również powala naszemu psu się wybiegać. A jednocześnie gwarantuje, że nasz przyjaciel nie wyrządzi krzywdy mieszkańcom lasu. Dobrym rozwiązaniem jest zaopatrzenie naszego psa w odblaski. Mogą one być umieszczone na obroży, szelkach, mogą to być również specjalne odblaskowe nakładki na łapy. Dzięki nim zbliżający się spacerowicze będą mieli pewność, że mają do czynienia z psem, który jest pod kontrolą właścicieli. Warto, aby główną zasadą spaceru po lesie było bezpieczeństwo. Zarówno nasze, naszego pupila, jak i mieszkających w nim dzikich zwierząt. Zgodnie z polskimi przepisami puszczanie psa luzem w lesie jest zakazane i grozi za to mandat. Kiedy jednak w praktyce można uznać, że pies jest „luzem”? 1. Las – definicja ustawowa 2. Puszczanie psa luzem w lesie 3. Istota czynu 4. Czy to takie oczywiste? 5. Obszary chronione 6. Wpuszczenie do lasu w celu pożywienia 7. Niedopilnowanie zwierzęcia? Las – definicja ustawowaW myśl art. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach lasem jest grunt:o zwartej powierzchni co najmniej 0,1 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej pozbawiony:przeznaczony do produkcji leśnej lubstanowiący rezerwat przyrody, lub wchodzący w skład parku narodowego albowpisany do rejestru zabytków;związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane na potrzeby gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia stanowiącymi własność Skarbu Państwa zarządza Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe. Nie dotyczy to jednak lasów będących w użytkowaniu wieczystym parków narodowych, wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz będących w użytkowaniu wieczystym na mocy odrębnych przepisów (art. 4 ust. 1 i 2 ustawy o lasach).Puszczanie psa luzem w lesieZgodnie z art. 166 ustawy Kodeks wykroczeń (dalej jako „kw”), kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany. Przepis ten stanowi dopełnienie regulacji art. 30 ust. 1 pkt 13 ustawy o lasach, który stanowi, że w lasach zabrania się puszczania psów luzem. Obowiązywanie tego zakazu jest także wyłączone w czasie polowań. Dobrem chronionym przez ten przepis jest życie zwierząt leśnych (nie tylko łownych), które może być zagrożone przez psy biegające swobodnie po lesie. Zachowanie się sprawcy polega na wypuszczeniu psa do lasu albo na spuszczeniu psa ze smyczy w lesie. Do pociągnięcia do odpowiedzialności nie jest konieczne ustalenie, że pies wyrządził szkodę zwierzęciu leśnemu, ani nawet że taka szkoda czynuWykroczenie to polega na puszczaniu luzem psa w lesie poza czynnościami związanymi z polowaniem. Jest to wykroczenie formalne, dla którego dokonania nie jest konieczne wystąpienie jakiegokolwiek skutku. Jest to czyn polegający na abstrakcyjnym narażeniu dobra, jakim jest środowisko leśne, na niebezpieczeństwo. Znamion wykroczenia nie realizuje puszczenie luzem psa w lesie w związku z polowaniem. Warunki używania psów w celu realizacji zadań związanych z łowiectwem określa ustawa z 13 października 1995 r. – Prawo to takie oczywiste?Pozornie brzmienie art. 166 kw wydaje się całkiem proste. Jednak co to właściwie oznacza „luzem”? Nie wyjaśniają tego ani przepisy kodeksu wykroczeń, ani ustawy o lasach. Czy zatem „pies luzem” będzie tym samym co „pies bez smyczy”? Jeśli tak, to oznaczałoby to, że art. 166 kw nie ma zastosowania do psów, które – mimo braku smyczy czy linki – nie oddalają się od właściciela. A jeśli pies ma podpiętą smycz, którą ciągnie za sobą, to jest on „luzem” czy nie?Według słownika języka polskiego „luzem” oznacza „nie w zaprzęgu” (co się tyczy koni), a potocznie „swobodę, brak ograniczeń w jakimś działaniu lub zachowaniu; też: naturalność zachowania”. Ustawodawca nie napisał wprost, że w lesie zabrania się puszczania psa bez smyczy. Obecnie nie ma przepisu, który jednoznacznie stwierdza, czy w parkach narodowych lub rezerwatach pies powinien być na smyczy, czy po prostu pod kontrolą właściciela. Sama ustawa o ochronie przyrody również nic nie mówi o wyprowadzaniu psa na smyczy. Za to w ustawie o ochronie zwierząt jest zapis zabraniający „puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna" (art. 15 pkt 16 tejże ustawy).Tak więc regulacje te pozostawiają wiele wątpliwości interpretacyjnych. Pewne jest natomiast, że nie ma znaczenia, czy osoba popełnia wykroczenie umyślnie, czy nie, ani to, w jakim lesie się znajduje. Bez znaczenia pozostaje także wielkość psa. Przypadkiem, w którym bez wątpienia właścicielowi należy się mandat, jest sytuacja, gdy biegający po lesie pies nie przybiega na zawołanie swojego opiekuna. Obrazuje to, że właściciel nie jest w stanie ograniczyć mu swobodnego poruszania się po lesie. Jego zachowanie kwalifikuje się natomiast do znamion art. 166 również: Co grozi za porzucenie psa? Konsekwencje prawneObszary chronioneZ art. 15 ust. 1 pkt 16 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody wynika zakaz wprowadzania psów na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony, psów pasterskich wprowadzanych na obszary objęte ochroną czynną, na których plan ochrony albo zadania ochronne dopuszczają wypas, oraz psów asystujących. Umyślne naruszenie tego zakazu stanowi wykroczenie uregulowane w art. 127 pkt 1 lit. a lub b tejże ustawy, za które grozi kara aresztu lub do lasu w celu pożywieniaJeżeli właściciel psa wypuszcza go na noc do lasu, aby sam się pożywił, odpowiada za przestępstwo z art. 53 pkt 6 ustawy z dnia 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie (co najmniej w formie usiłowania), za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Przestępstwo to polega także na wchodzeniu w posiadanie zwierzyny przez osobę niebędącą uprawnioną do polowania, jeśli sprawca w posiadanie zwierzyny wejdzie, używając psa. W takiej sytuacji sprawca nie będzie odrębnie odpowiadał za wykroczenie z art. 166 kw. Gdyby jednak nie udało się udowodnić zamiaru popełnienia przestępstwa z art. 53 pkt 6 ustawy Prawo łowieckie, powróci kwalifikacja z art. 166 kw. Niedopilnowanie zwierzęcia?Co do zasady, art. 166 kw uwzględnia tylko działanie umyślne. Świadczy o tym użycie czasownika „puszczać”. Sugeruje ono celowe działanie człowieka. Według odmiennej teorii przez puszczenie luzem psa można też rozumieć przypadki niedopilnowania zwierzęcia przez właściciela. Wydaje się jednak, że w takiej sytuacji, lub gdy pies wyrwie się właścicielowi, nie można mówić o realizacji znamion wykroczenia określonego w art. 166 kw. Za ewentualne szkody wyrządzone przez psa w takiej sytuacji właściciel (lub inna osoba) odpowie na zasadach określonych w prawie cywilnym lub na podstawie innego przepisu prawa wykroczeń czy prawa karnego. Jeśli do realizacji znamion takiego czynu wystarczy nieumyślność po stronie sprawcy.

zakaz puszczania psów luzem w lesie